Dwa tygodnie temu odezwał się do mnie Mateusz Szeliga, fotograf, którego znałem z portretów (#1, #2, #3) i dużej ilości klimatów miejskich (#1, #2, #3, #4, #5). Pytał czy nie chciałbym patronować nowemu krótkiemu dokumentowi, który zmajstrowali wspólnie z twórcą wideo Tomaszem Rodzikiem. Wysłał niepubliczny odnośnik do wersji z grubsza zmontowanej, a mi wystarczyło kilkanaście sekund oglądania, żebym zrozumiał, że wchodzę w to z czystą przyjemnością.
(więcej…)filmy, miejsca, przygody, wydarzenia
Byliście kiedyś na Półwyspie Helskim? Jeśli nie, to gorąco polecam, bo jest to miejsce niezwykłego klimatu. Jedziesz pociągiem, wyglądasz z okna, a tam z lewej strony morze, z prawej morze, do tego czający się na każdym kroku zalążek przygody. Zresztą, już niedługo będziecie mieli fajny pretekst, żeby się tam wybrać — w Kinie Żeglarz w Jastarni, studyjnym kinie mieszczącym się w centrum półwyspu, odbędą się pokazy świetnej imprezy VHS Hell. (więcej…)
Jeśli dopiero zamierzasz oglądać „Dragon Balla”, wróć do tego wpisu później, bo znajdziesz w nim spojlery.
Jak w telewizji leciał „Dragon Ball”, to moje osiedle świeciło pustkami. Wszyscy zasiadali przez telewizorami i chłonęli kolejne odcinki tego zboczonego i szalonego, a przy tym — najzwyczajniej w świecie – zarąbistego anime Akiry Toriyamy. Dziś postanowiłem przypomnieć ten klimacik, uruchomić sentymenty i zebrać w jednym miejscu trochę ciekawostek. Jeśli byłeś dużym fanem serii, pewnie będziesz znać większość. (więcej…)
Raz, ciekawe ile osób przeczyta tytuł jako „Pięć filmów o dziwkach”, heh. Dwa, gdyby ktoś przegapił poprzedni wpis filmowy — „Pięć filmów o miłości dla osób nielubiących filmów o miłości” — gorąco polecam także tamtą piątkę. Trzy, tu poznacie się, lub spotkacie ponownie, z małą zgrają filmowych dziwaków. Dodam tylko, że dla mnie dziwak, to ktoś odstający, zagubiony. W żadnym wypadku nie jest to określenie negatywne. (więcej…)
Mam okropną awersję do romansideł. Jeśli bohaterowie i ich dylematy nie wciągają mnie w oderwaniu od romansu, obraz jest przegrany. Chciałbym więc pokazać pięć filmów, w których wątek miłosny został ubrany w coś ciekawego. Zanim jednak przejdę do opowiadania, jeszcze coś: cudne ilustracje, które tu widzicie, zmajstrowała Marcelina Amelia (jej Facebook i strona). Dziko dziękuję, dziękuję dziko! (więcej…)