Village Witch #4; rozgrywka solo (wiosna 4, karta: Ósemka Pentakli)

Wylosowałem Ósemkę Pentakli, co oznacza, że ktoś nowy pojawi się w wiosce. Moim zadaniem jest opisać kto, a także określić, czy to jest miła czy podejrzana zmiana. W Drzewicach zakwitły tysiące maleńkich bladoróżowych kwiatów. Ponieważ nigdy wcześniej się one tam nie pojawiły, żarliwy spór podzielił wioskę. Jedni upierają się, że te kwiaty w jakiś sposób „przywlekła” ze sobą Renata, młoda kobieta, która kilka dni temu przeprowadziła się tu z miasteczka. Inni bronią Renaty, podkreślając, że te oskarżenia są niedorzeczne i wynikają wyłącznie z zazdrości (przez te kilka dni Renata zdążyła uwieźć kilku mężczyzn z Drzewic, czym zraziła do siebie sporo mieszkanek), a to, że najbardziej różowo zrobiło się wokół jej domu, to według nich czysty przypadek. Ostatnie dni miałam pełne ręce roboty, bo przez te kilka miesięcy bez wiedźmy, mieszkańcy Drzewic podupadli na zdrowiu. Idąc do wsi zabierałam ze sobą Bartłomieja, żeby mi pomagał z targaniem rzeczy i żeby się przy okazji uczył. Coraz rzadziej muszę używać maczety (ścieżka jest…

Village Witch #3; rozgrywka solo (wiosna 3, karta: Hierofant)

Wylosowałem z talii tarota Hierofanta, co oznacza, że moja wiedźma pozna jednego z liderów wsi i dowie się czegoś o jej historii lub wierzeniach. Co za przedziwny dzień! Dziś poznałam Katarzynę, kapłankę lokalnego kościoła. Z samego rana przybiegł do mnie chłopiec, wręczył mi bukiecik polnych kwiatów i przekazał wiadomość, że kapłanka Katarzyna potrzebuje leczenia, bo ból pleców uniemożliwia jej pracę. Chwyciłam plecak, w którym mam przygotowane zioła i inne składniki, lnianym sznurem przywiązałam do plecaka kociołek, zgarnęłam maczetę i natychmiast wyruszyłam do wioski. (Zabrałabym ze sobą Bartłomieja, żeby się uczył, ale ten gdzieś polazł, bez jakiekolwiek ostrzeżenia. On jest trochę jak kot.) Kiedy pierwszego dnia Maria oprowadzała mnie po wiosce, kościółka nie pokazała mi wcale (co teraz, po czasie, mnie nie dziwi). Kościół Przyjaciółki Śmierci znajduje się na samym obrzeżu Drzewic, po przeciwnej stronie, niż ścieżka, która wiedzie do mojego domu. Kościółek jest otoczony swoistym cmentarzem, który jest o tyle nietypowy, że są to po prostu gałęzie powbijane w glebę,…

Village Witch #2; rozgrywka solo (wiosna 2, karta: Rycerz Mieczy)

Dla następnych dni wylosowałem kartę tarota Rycerz Mieczy, co oznacza, że moja wiedźma ugotuje komuś zupę z ziołami, żeby tę osobę uleczyć i podtrzymać na duchu. Mam pomysł, jak odrobinę to zmodyfikować, ale temat pozostaje. Jeszcze tak nie było, żebym przespała pięć dni z rzędu, bez żadnego wybudzenia! Po napisaniu poprzedniej notatki, położyłam się na kanapie i od razu zasnęłam. Śniło mi się, że siedziałem na tej właśnie kanapie całkowicie naga, otoczona setkami latających ciem. Czułam jakby te ćmy chciały mi coś powiedzieć, jednak za każdym razem, jak zbliżałam twarz do którejś z nich, wszystkie odlatywały ode mnie i równocześnie padały martwe, całkowicie zakrywając podłogę. Potem cykl rozpoczynał się od nowa: Stopniowo zlatywało się coraz więcej ciem, w końcu ja się poruszyłam i one padały na ziemię. I tak w kółko, przez kilka dób śnienia. Kto wie czy nie spałabym jeszcze dłużej, gdyby nie Bartłomiej. Wybudził mnie dźwięk tłuczonego szkła. Chciałam wstać, chwycić za maczetę, którą zostawiła mi Maria i…

Village Witch #1; rozgrywka solo (wiosna 1, karta: Siła)

Dla pierwszych dni wiosny wylosowałem z talii tarota Siłę, co oznacza, że spotka mnie coś, co w przeszłości przytłoczyłoby mnie, ale przyjdzie mi z dumą odkryć, że nowa ja sobie z tym poradzi. Co za koszmar! Rozpuszczając wieści, że szukam swojego miejsca, stawiałam tylko jeden warunek: Żeby dom, w którym zamieszkam nie był na odludziu. No i oczywiście co? Zostałam oszukana! Dom znajduje się z dala od wioski, w gęstym lesie. Ale po kolei… Sama wioska, której będę pomagać, Drzewice, wydaje się być całkiem przyjemna. Niewielka osada otoczona ogromnym lasem. Większość rodzin zarabia na drewnie; jest tam sporo drwali, kilku cieśli, kilku stolarzy, dwójka rzeźbiarzy. Podobno wyroby tutejszych rzemieślników są kupowane przez kilka miasteczek i nawet jedno miasto. Po wiosce oprowadzała mnie Maria, rzeźbiarka i żona sołtysa. Przemiła osóbka, chociaż bardzo roztrzepana – co jakiś czas zamyślała się, zupełnie zapominając o moim istnieniu. Wszyscy w wiosce witali mnie ze szczerą radością, bo poprzednia wiedźma, Olga, zmarła ze starości kilka miesięcy…

Village Witch #0; rozgrywka solo (opis postaci)

„Village Witch” to jest gra RPG, w którą można grać w pojedynkę (jeden gracz, bez MG) albo we dwójkę, korespondencyjnie przez listy lub mejle. W grze wcielasz się w młodą wiedźmę (dowolnej płci), która poszukuje „swojego miejsca”, czyli domu, w którym zamieszka i wsi, którą otoczy opieką. Do rozgrywki potrzebujesz podręcznika dostępnego jako PDF w serwisie itch.io za 9$, kostki K6 i (do wyboru) zwykłej talii kart albo talii tarota. Kostka K6 jest potrzebna, żeby wylosować w jakim biomie znajduje się wioska, w której próbujesz zamieszkać (las, bagna itd.). Z talii kart losuje się jedną, która w danej chwili nadaje ton wydarzeniom, według rozpiski z podręcznika (dla przykładu: 8♣ oznacza, że ktoś wpadł do ciebie na herbatę i musisz opisać kto to był, o czym rozmawialiście i jak tę osobę ugościłeś, a Cesarz z Wielkich Arkanów tarota oznacza, że nauczyłeś się czegoś nowego od kogoś z wioski, co pozwoliło ci spojrzeć na jakąś rzecz z nowej perspektywy – musisz opisać,…

Zamknij
Zaloguj się
Zamknij
Koszyk (0)

Brak produktów w koszyku. Brak produktów w koszyku.