Krystian Kujda (2013)





Fotoblog Krystiana to jeden z moich ulubionych, bo to samo życie, ale kapitalnie pokazane. B-sides and rarities, to – jak sam mówi – dość losowy zbiór fotografii, taki szkicownik. Jego bardziej uporządkowane portfolio znajdziecie na Flickerze. Warto śledzić oba.
Fotografuję ludzi, przedmieścia, tereny industrialne, las, zdezelowane samochody, blokowiska – powiedział mi Krystian. Najchętniej analogową lustrzanką albo Holgą, chociaż większość zdjęć na moim blogu została zrobiona małpką Canon Prima BF-800, którą zawsze mam przy sobie. Czasem zdarza mi się sięgnąć po fisheye’a, polaroida, cyfrę, a jak już nic innego nie mam pod ręką, to fotografuję telefonem. Jestem uzależniony od produkowania obrazków. Kiedy nie szwendam się z aparatem to pokazuję ludziom filmy klasy B z epoki magnetowidów w ramach cyklu VHS HELL. Poza tym pracuję w gdańskim Biurze Kultury.
Lubię słuchać ambientu podczas długich spacerów. Nie wychodzę z domu bez plecaka, w którym pomieszkują: latarka, papierowe magazyny, książki, zeszyty, no i mnóstwo papieru, żebym w każdej chwili mógł napisać kolejny list. Czasami fotografuję bezlusterkowcem Fujifilm X-A10, gram na Nintendo Switchu. Zbieram komiksy, książki, no i listy. Często wracam do tych archiwalnych, na nowo je czytając i oglądając wrzucone do kopert załączniki. Kocham ukorzeniać nowe roślinki, oglądać mapy i dotykać drzew. Znajdziesz mnie też na Fejsie i na Instagramie.