3 opinie dla Mr. Silence
Tylko zalogowani klienci, którzy kupili ten produkt mogą napisać opinię.
17,50 zł 35,00 zł
Najniższa cena: 17,50 zł.
Ilość stron: 86Dostępne od ręki; 13 na stanie
Tylko zalogowani klienci, którzy kupili ten produkt mogą napisać opinię.
„Mr. Silence” to mroczna i często przerażająca opowieść o metaludziach posiadających szczególne moce, potocznie zwanych superbohaterami. I o tym jak cienka jest granica, po przekroczeniu której stają się superłotrami.
Na ponad osiemdziesięciu stronach czarna krew leje się litrami, a mrok z kadrów komiksu przenika w serca czytelników. Czy jest jakaś nadzieja? Czy brzmienie elektrycznego banjo pokona potwora? A może to potwór zagra na banjo? Sprawdźcie w najnowszym dziele Marka Turka, które jest drugim komiksem osadzonym w tym samym uniwersum co wcześniej wydane „Bajabongo”!
***
Mr. Silence w ramach swojej najnowszej trasy koncertowej nie bierze jeńców, a każdy dźwięk, który wydobywa ze swojego instrumentu, tnie ciszę niczym brzytwa!
– New Musical Express –
Wyrok może być tylko jeden, elektryczne banjo stało się właśnie instrumentem równie kanonicznym jak organy Hammonda czy gitara Les Paula, a Mr. Silence jest jego pierwszym wirtuozem, którego zabójcza precyzja nie daje żadnych szans słuchaczom.
– Melody Maker –
Marek Turek urodził się, żyje, kiedyś prawdopodobnie umrze. Robotnik, pracujący w fabryce, po godzinach twórca komiksów, które od lat publikuje w różnych, dziwnych miejscach (w kraju i za granicą). Ważniejsze publikacje albumowe: „Bajabongo”, „Międzyczas”, „NeST”, „Bellmer. Niebiografia”, „Archiwum ekspansji”, „Fastnachtspiel”, regularnie współtworzy również serię „Wydział 7”.
Norbert Rybarczyk –
Kolejny mind-bender od Marka Turka! Warto.
Grzegorz Stanek –
Lubię komiksy Marka Turka. Lubię komiksy bez tekstu. To jest komiks Marka Turka bez tekstu, wiadomo że mi się podoba. To też całkiem dobry tytuł na zaczęcie znajomości z twórczością Marka, jeśli ktoś nie miał dotąd okazji.
one_who_feeds –
Mr. Silence to dobra, groteskowa historyjka, a śmierć od banjo to straszny sposób by odejść.